Tokofobia - prawdziwy czy wymyślony problem?

Ciąża to nie choroba ❗️ - ile razy spotkałaś się z tym stwierdzeniem ❓
👶 Ciąża rzeczywiście chorobą nie jest, ale jest ogromnym obciążeniem dla organizmu kobiety i jej przebieg może być różny: jedne kobiety borykają się z niepohamowanymi wymiotami, a inne czują się świetnie przez całe 9 miesięcy. Zależy to od różnic indywidualnych każdego człowieka, tak samo małe dzieci są różne, przez to inaczej będą przechodzić rozwój.

👶 Nigdy nie wiesz, w której grupie się znajdziesz. Nie jest nawet powiedziane, że jeśli w jednej ciąży nie narzekałaś na złe samopoczucie, w drugiej również będziesz w stanie przenosić góry.
Ponadto w ciąży mogą wystąpić pewne zjawiska, które już są jednostkami chorobowymi, np. cukrzyca ciążowa lub nadciśnienie indukowane ciążą. W tym błogosławionym stanie może również pojawić się swoista fobia dotycząca ciąży: tokofobia.

 

Czym jest tokofobia i jakie są jej rodzaje

➡️ Tokofobia to lęk przed porodem, a także przed ciążą z uwagi na to, że jej skutkiem jest właśnie poród. Zaklasyfikowana jako fobia specyficzna, czyli taka, w której konkretny czynnik lub sytuacja wywołuje lęk.
Szacuje się, że problem ten dotyczy około 10% kobiet w wieku rozrodczym. Jest ona częstym powodem wybierania przez kobiety rozwiązania ciąży drogą cesarskiego cięcia ❗️

☝️ Zdarza się również, że kobiety z powodu tokofobiin nigdy nie decydują się na dziecko.

 

Tokofobię dzielimy na:

Pierwotną - o podłożu nerwicowym. Ta odmiana tokofobii występuje u kobiet, które nigdy nie były w ciąży, a sama myśl o ciąży i porodzie je paraliżuje. Kobiety z tokofobią pierwotną najczęściej rezygnują z posiadania potomstwa, stosują kilka rodzajów antykoncepcji jednocześnie, często też poddają się nielegalnemu w Polsce zabiegowi podwiązania jajowodów.
Tokofobia pierwotna może również ujawnić się u kobiet, które pierwszy raz są w ciąży, nie wiedzą z czym wiąże się poród siłami natury. Choć ciąża jest wyczekana i planowana, nie są w stanie pokonać lęku przed porodem.

Rodzaje Tokofobii

Wtórną - występuje u kobiet, które były już w ciąży i urodziły dziecko, a mają złe doświadczenia związane z ciążą i porodem, więc nie chcą ponownie tego przeżywać. Na pojawienie się tokofobii wtórnej może mieć wpływ trauma związana ze złą opieką okołoporodową, bólem porodowym, utratą dziecka przy porodzie, porodem martwego dziecka czy poronieniem.
Uważa się, że częściej dotyka ona matek, u których wystąpiła depresja poporodowa, a ta natomiast częściej występuje u kobiet, dla których poród był przeżyciem traumatycznym.

☝️ Bez względu na rodzaj, tokofobia jest ogromnym problemem, którego nie należy bagatelizować - może ona bowiem nieść za sobą tragiczne skutki. Jakie są przyczyny tokofobii ❓

 

Do najczęstszych przyczyn tokofobii zaliczamy:

⭐ młody wiek
⭐ strach przed bólem
⭐ problemy emocjonalne
⭐ życie w stresie
⭐ patologie w sferze seksualnej, np. doświadczenie gwałtu
⭐ brak zaufania do personelu medycznego lub traumatyczne doświadczenia związane z pobytem w szpitalu
⭐ niską samoocenę
⭐ presję środowiska do po porodu naturalnego
⭐ osobowość neurotyczną, czyli skłonność do przygnębienia i zamartwiania się
⭐ brak wsparcia socjalnego
⭐ zaburzenia odżywiania, lęk przed nadmiernymi kilogramami

Przyczyny Strachu Kobiet przed Zajściem w Ciąże

⭐ lęk przed zmianami zachodzącymi w wyglądzie, np. rozstępy
⭐ doniesienia medialne dot. trudnych historii porodowych, historie zasłyszane od innych pacjentek
⭐ wydłużony czas trwania poprzedniego porodu
⭐ choroba wcześniej urodzonego dziecka, np. dziecko urodzone w zamartwicy, dziecko niedotlenione wskutek komplikacji przy porodzie drogami natury
⭐ choroba ciężarnej
⭐ brak wsparcia ze strony najbliższych
⭐ brak odpowiedniego wsparcia psychologicznego

➡️ Historia każdej pacjentki jest inna, bądźmy zatem dalecy od oceniania. Jak widzimy, przyczyn tokofobii jest naprawdę wiele.
Jak więc się ona objawia ❓ Z czym borykają się kobiety cierpiące na tokofobię ❓ Jakie są objawy tokofobii ❓
Takie kobiety często później nie karmią piersią, co oczywiście nie jest nic złym. W jedynm z poprzednich artykułów objaśliniśmy szerzej kwestię karmienia, zapraszamy więc do zapoznania się z tym artykułem.

 

Najczęściej wymienianymi przez pacjentki objawami tokofobii są:

⭐ natrętne myśli i ciągłe obawy, np. o zdrowie dziecka, o życie swoje i dziecka
⭐ dolegliwości somatyczne, czyli wymioty, bóle brzucha, ucisk w klatce piersiowej
⭐ ataki paniki
⭐ unikanie seksu
⭐ koszmary senne
⭐ brak radości związanej z oczekiwaniem na dziecko
⭐ obawy związane z przyjściem dziecka na świat
⭐ lęk przed komplikacjami w ciąży i w trakcie porodu
⭐ niechęć do zmian będących następstwem pojawienia się dziecka na świecie
⭐ ukrywanie ciąży

Obawy, Przyczyny i Objawy Tokofobii

⭐ trudności z koncentracją
⭐ uczucie rozdrażnienia
⭐ zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
⭐ stosowanie antykoncepcji, nawet kilku rodzajów na raz

➡️ Skutkiem lekceważenia tokofobii może być umyślne doprowadzenie do poronienia przez ciężarną, aborcja, oddanie dziecka do adopcji lub porzucenie dziecka.

✅ Normalnym jest, że w ciąży pojawiają się pewne obawy, ale jeśli przybierają one formę panicznego strachu, należy skorzystać z pomocy psychiatry. Pamiętajmy, że do psychiatry nie potrzebujemy skierowania! I absolutnie nie powinniśmy bać się tego specjalisty ❗️
Nie leczy on bowiem wyłącznie schizofrenii i nie kojarzmy go z ubieraniem pacjenta w kaftan bezpieczeństwa. Choć psychiatria w Polsce jest wysoce niedoinwestowana, to tak naprawdę każdy z nas może kiedyś mieć potrzebę skorzystania z pomocy lekarza tej specjalizacji - wystarczy załamanie nerwowe spowodowane wypaleniem zawodowym.

✅ Jeśli już zdecydowałaś się skorzystać z pomocy psychiatry, a nie jesteś w ciąży - najprawdopodobniej lekarz zaleci Ci odpowiednie leki oraz skieruje Cię do psychologa.
W takim przypadku wspólnie przepracujecie Twoje problemy, lęki i uprzedzenia, a farmakoterapia w połączeniu z psychoterapią może przynieść fenomenalne efekty. Być może wtedy pozbędziesz się tokofobii i kiedyś zdecydujesz się na to, by zostać mamą.

✅ Jeżeli jednak jesteś już w ciąży, podejrzewasz u siebie tokofobię, bo na myśl o porodzie naturalnym popadasz w panikę i paraliżuje Cię strach, tym bardziej powinnaś udać się do psychiatry.
W Twoim przypadku psychiatra również może (a nawet powinien!) skierować Cię na terapie, ale ma również prawo wystawić Ci zaświadczenie, na podstawie którego zostaniesz zakwalifikowana do rozwiązania ciąży poprzez cesarskie cięcie.

 

Mam zaświadczenie o tokofobii - co dalej?

✅ Prawdą jest, że teraz zaświadczenie o tokofobii można załatwić nawet przez internet i nie kosztuje to zbyt wiele (ok. 200zł), dlatego niestety lekarze ginekolodzy tak chętnie podważają opinie psychiatrów.
Zaświadczenie o tokofobii nie jest skierowaniem na cesarkę i nie gwarantuje Ci, że urodzisz poprzez cesarskie cięcie - jest ono jedynie przesłanką o tym, że według lekarza innej specjalizacji lepszą metodą rozwiązania Twojej ciąży będzie poród chirurgiczny. Finalnie decyzję o tym, w jaki sposób urodzisz i tak podejmuje lekarz prowadzący.
A żeby o tym tyle nie myśleć do czasu rozwiązania polecamy zajęcie czymś myśli, mogą to być na przykład puzzle.

Co Zrobić z Zaświadczeniem o Tokofobii?

✅ Mając więc zaświadczenie o tokofobii, musisz udać się do swojego lekarza prowadzącego, a on biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw (bo pod względem położniczym jesteś w stanie urodzić naturalnie, jednak specjalista w innej dziedzinie widzi przesłanki ku temu, byś nie podejmowała próby porodu drogami natury), albo wystawia Ci skierowanie na cięcie, albo... tego nie robi.
Z reguły lekarze prowadzący respektują zalecenia psychiatry, ale zdarzają się wyjątki.

✅ W sytuacji, gdy masz zaświadczenie od psychiatry i masz skierowanie na cięcie wystawione przez swojego lekarza ginekologa, również możesz napotkać pewne przeszkody.
Mając oba dokumenty, musisz jechać do wybranego przez siebie szpitala po to, by umówić się na konkretny termin operacji. Dobrze, jeśli możesz załatwić termin telefonicznie, ale nie zawsze się da.

✅ Bywało, że skierowanie wystawione przez lekarza prowadzącego zostało podważone np. przez ordynatora oddziału ginekologiczno-położniczego i wtedy sytuacja się komplikuje, ale pamiętaj, że Ty nie musisz się na nic zgadzać.
Nie musisz podpisywać zgody na indukcję porodu! Możesz kategorycznie odmówić, a wtedy personel szpitalny albo odeśle Cię do domu, a Ty zgłosisz się do innego szpitala, w którym nikt nie będzie robił problemów, albo zrobią Ci cięcie.

✅ Abstrahując od tematu tokofobii, to niestety (albo i stety - zależy od podejścia) lista wskazań do porodu chirurgicznego stale się zawęża.
Kiedyś wskazaniem do porodu poprzez cesarskie cięcie był stan po cięciu, a obecnie lekarze coraz częściej namawiają ciężarne na tzw. VBAC, czyli Vaginal Birth After Caesearan, czyli poród waginalny po cesarskim cięciu.

✅ Jeśli już zostałaś zakwalifikowana do cesarskiego cięcia z powodu tokofobii, możesz spotkać się z sytuacją, że zanim pielęgniarka neonatologiczna przywiezie Ci dziecko na salę, najpierw zapuka do Ciebie psycholog.
Nie jest to częsta praktyka, ale warto skorzystać z takiej wizyty.
Ale pomyśl o tym jakie piękne będzie widzieć jak twoje dziecko się rozwija, bawi się świetynymi klockami i zaczyna mówić do ciebie "mama".

 

Cesarskie cięcie - czy jest się czego bać?

➡️ W mojej opinii nie, ale zdania są podzielone. Z teoretycznego punktu widzenia, cesarka to poważna operacja niosąca za sobą ogromne ryzyko. Z praktycznego - przyczyniła się do spadku powikłań okołoporodowych.
Cała operacja polega na wykonaniu cięcia o długości około 15 centymetrów, rozcięciu i rozchyleniu kolejnych tkanek, mięśni i otrzewnej i wydobyciu dziecka na zewnątrz.

Cesarskie Cięcie, Nie Takie Złe Jak Je Malują

☝️ Następnie odpępnia się dziecko i zszywa pacjentkę. Tyle. Nie czujemy nic, bo jesteśmy znieczulone lub śpimy dzięki podanej przez anestazjologa narkozie.

➡️ Trudniej jest dopiero później - rana po cesarce jest bardzo głęboka, przez co potrafi boleć, ale przy zachowaniu odpowiedniej higieny i stosowaniu środków przeciwbólowych jest naprawdę znośnie.
Ranę po cesarskim cięciu należy pielęgnować, do czasu ściągnięcia szwów unikać obcisłych ubrań, często ją wietrzyć, nie stosować perfumowanych środków do kąpieli, odkażać i nie dotykać jej bez potrzeby.

➡️ Po zdjęciu szwów warto udać się do fizjoterapeuty uroginekologicznego, dzięki czemu unikniemy zrostów i szybciej wróci nam pełne czucie. Pamiętaj, że każdy niepokojący objaw towarzyszący ranie po cięciu oraz bliźnie powinnaś skonsultować z lekarzem!
Czasami może Ci się wydawać, że blizna jest już w pełni zagojona, ale zaufaj mi - w środku wszystko goi się o wiele dłużej.

☝️ Reasumując, jeżeli cierpisz na tokofobię, uważasz że lepiej dla Ciebie będzie, jeśli Twoje dziecko przyjdzie na świat drogą cesarskiego cięcia, zrób wszystko co w Twojej mocy, by właśnie tak się stało.
I przede wszystkim zgłoś się do odpowiednich specjalistów zarówno przed, jak i po porodzie. Trzymam za Ciebie kciuki ❗️ Będzie pięknie ❗️

FAQ - PYTANIA I ODPOWIEDZI

Co to jest tokofobia?

Tokofobia to paniczny, paraliżujący lęk zarówno przed porodem, jak i przed ciążą.

Jakie są objawy tokofobii?

Objawami tokofobii są np. ataki paniki, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, obawy związane z przyjściem dziecka na świat, rozdrażnienie i koszmary senne.

Czy tokofobię się leczy?

Tak. Leczenie tokofobii polega na połączeniu farmakoterapii z psychoterapią.

Czy tokofobia jest wskazaniem do cesarki?

Tak, tokofobia jest pozapołożniczym wskazaniem do porodu chirurgicznego, ale samo zaświadczenie od psychiatry nie gwarantuje, iż tak się stanie.

Jakie są rodzaje tokofobii?

Tokofobia pierwotna - występująca u kobiet, które nigdy nie rodziły, nigdy nie były w ciąży lub są w niej pierwszy raz. Tokofobia wtórna - występuje u tzw. wieloródek.

Jakie są przyczyny tokofobii?

Przyczyną tokofobii jest np. lęk przed bólem, trauma po wcześniejszym porodzie, presja społeczna, brak odpowiedniego wsparcia psychologicznego, zaburzenia odżywiania, osobowość neurotyczna.

Jak uzyskać zaświadczenie o tokofobii?

Zaświadczenie o tokofobii wystawia psychiatra - należy udać się na wizytę (do psychiatry nie trzeba mieć skierowania). Zaświadczenie można załatwić również przez internet - koszt to ok. 200zł.